Bezglutenowe pączusie
Kolejny przepis bezglutenowy! Wszystko chyba przez fakt, że zabrakło mi w domu mąki i wymyślam, co by tu zrobić bez niej. Choć do karnawału jeszcze długa droga, a sezon pączkowy dopiero przed nami, to nic nie zaszkodzi wypróbować przepis na Andrzejki!
Bezglutenowe pączusie są cudnie żółte w środku, a to wszystko za sprawą maki kukurydzianej. Dzięki obtoczeniu w cukrze trzcinowym wspaniale chrupią.
Bezglutenowe pączusie (20 szt)
Składniki:
- 2 jajka
- 50 g cukru trzcinowego
- 1/4 laski wanilii (same ziarenka)
- 250 g białego sera zmielonego
- 250 g mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1 łyżka spirytusu
dodatkowo:
- olej rzepakowy do smażenia
- cukier trzcinowy drobny
Przygotowanie:
Wbij jajka do miski i wsyp cukier oraz ziarenka wanilii. Ubijaj jajka z cukrem 3 min. Dodaj pozostałe składniki i miksuj na wolnych obrotach 1 min.
Masa powinna być jednolita, zwarta i nie lepiąca. Następnie formuj małe pączki i wrzucaj na rozgrzany olej.
Pączki piecz na ciemnobrązowy kolor nie na dużym ogniu, żeby pączki zdążyły się upiec w środku. Wyjmij pączki na talerz wyłożony ręcznikiem kuchennym.
Jeszcze ciepłe bezglutenowe pączusie posypujemy cukrem trzcinowym lekko zmielonym w młynku do kawy.
Można oczywiście użyć mąki pszennej, ale ten żółty kolor dodaje uroku tym małym słodkościom 🙂
One comment