Udziec jagnięcy pieczony z rozmarynem i czosnkiem
Uwielbiam jagnięcinę, szczególnie udziec jagnięcy pieczony oraz steki jagnięce. Jest idealnym mięsem na wyjątkowe okazje. Na ten mniej wyjątkowe oczywiście też, ale jest droga w porównaniu do innych mięs. Kg udźca kosztuje ok 65 zł, a średnia noga ma od 1,5-2 kg. Jagnięcina (młoda owieczka) jest bardzo specyficzna. Przez to, że młode są karmione mlekiem matki ich mięso jest wyjątkowe słodkie i soczyste.
W sklepach takich jak Lidl i Biedronka można znaleźć już steki jagnięce albo comber (ale ten przepis przedstawię w kolejnych wpisach). I bardzo dobrze!!! Jeszcze nie dawno było to mięso dostępne tylko na zamówienie u zaprzyjaźnionych rzeźników. Zdobycie naszej polskiej jagnięciny na prawdę graniczy z cudem. Głównie dostępna w sklepach to jagnięcina z Wielkiej Brytanii albo Nowej Zelandii. Jest oczywiście bardzo dobra, ale ja zawsze staram się kupować nasze polskie produkty.
Dziś przygotowałam przepis na na prawdę uroczysty obiad lub kolację – pieczone udo jagnięce. Z udźca ok 2kg przygotujecie ok 8 porcji dla głodnych gości. Jagnięcina lubi proste połączenia. Rozmaryn, czosnek, oregano oraz sól i pieprz idealnie dopełnią smak słodkawego mięsa.
Udziec jagnięcy pieczony z rozmarynem i czosnkiem
Potrzebujecie na mięso:
– udziec jagnięcy ok 2 kg*
– 8 ząbków czosnku
– 4 gałązki rozmarynu
– 5 łyżki oregano
– 3 łyżki oliwy
– sól i pieprz
*w Lidlu można dostać surowy udziec nadziany już czosnkiem i rozmarynem, bez żadnych przypraw. Jest na prawdę dobry. Wtedy rozpoczynacie przygotowanie od natarcia mięsa przygotowaną marynatą.
Przygotowanie:
Nagrzewamy piekarnik do 220 st.
Udziec jagnięcy nacinamy i wkładamy w nacięcia czosnek. Gałązki rozmarynu kładziemy na udźcu i całość zwijamy sznurkiem.
Do miseczki wlewamy oliwę, wsypujemy oregano dodajemy sól i pieprz. Mieszamy wszystko razem i nacieramy marynatą związane mięso.
Wkładamy mięso do brytfanki i wsadzamy do piekarnika bez przykrycia na 30min w tem. 220 st. Po tym czasie obniżamy temperaturę do 180 st i pieczemy mięso nadal bez przykrycia przez 1 godzinę. Następnie przykrywamy brytfankę i pieczemy mięso dalej w temperaturze 180 st. przez 1,5 godziny. Gdy upłyną w sumie 3 h, na sam koniec zdejmujemy przykrycie i podpiekamy mięso jeszcze ok 15 min.
Wyciągamy mięso z brytfanki (bardzo ostrożnie by nie wypadła na kość, która dodaje uroku daniu). Kroimy je w grubsze kawałki i układamy na talerzu.
Idealnie komponuje się z pieczonymi ziemniakami i gotowanymi warzywami.
Po wystygnięciu pysznie się sprawdza jako szynka do kanapek. Polecam z odrobinką musztardy.
Polecam Ci również moje inne przepisy, które mogą Ci się spodobać!
- Jeżeli jesteś mięsożercą to zdecydowanie polecam ci mój artykuł „Jakie mięso na steka?„
- Polecam Ci również moją najlepszą szarpaną karkówkę z sosem BBQ.
- A jeśli już zrobisz tą karkówkę lub hamburgery to koniecznie wypróbuj przepis na te bułki hamburgerowe.
4 comments
Artur
Pytanie o pieczenie w piekarniku – termoobieg czy tylko grzałki góra-dół?
Agnieszka Jasińska
Jeśli coś jest pieczone w rękawie, to nie ma znaczenia, bo mięso nie wysycha. Ale jeśli chcę przypiec skórkę to zapiekam na koniec z termoobiegiem.
PIOTREK
generalnie po 45 min. w 220 st jest pyszne – z zewnątrz opieczone, w środku różowe – tego się trzymam
Agnieszka Jasińska
Super! Na bank jest smaczne!