Kokosowy tort Raffaello

Marzec stał pod znakiem tortów :D……kwiecień nie jest inny :). Kokosowy Tort Raffaello jest wyjątkowy. Jeżeli jesteście wielbicielami tych kokosowych chrupiących pralinek to…..musicie go przygotować. Jest idealny na komunijne przyjęcie, choć u mnie królował na urodzinowym stole. Można tort kokosowy udekorować owocami, ale bardziej niebiańsko wygląda wykończony pralinkami. Gwarantuje Wam, że goście padną z wrażenia.

Kokosowy Tort Raffaello

Na biszkopt potrzebujecie:

• 7 jajek
• szczypta soli
• 1 szklanka mąki tortowej
• 1 szklanka cukru drobnego
• 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Na krem potrzebujecie:

• 500 ml śmietanki kokosowej (używam puszcze ok 17%)
• 80 g wiórków kokosowych
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 750 g serka mascarpone
• 200 g białej czekolady
• 50 ml Malibu

Na kisiel owocowy potrzebujecie:

• 150 g borówek
• sok z 1/4 cytryny
• łyżka startej skórki z cytryny
• 3 łyżki ekstraktu waniliowego (opcjonalnie 1 op. cukru waniliowego)
• 3 łyżki cukru
• 5 łyżek konfitury jagodowej
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej

Dekoracja:

• 8 łyżek Amaretto lub 8 łyżek Malibu
• 8 łyżek wody
• 100 g wiórków kokosowych
• 100 g płatków migdałowych
• pralinki Rafaello

Przygotowanie ciasta:

Rozgrzewamy piekarnik do 180 st (góra-dół). Przygotowujemy tortownicę 24 cm, którą na dole wykładamy papierem do pieczenia, zatrzaskujemy tortownice (bez papieru na bokach).

Oddzielamy białka o żółtek. Do misy wlewamy białka dodajemy szczyptę soli i ubijamy ok 4 min na sztywną pianę. Po tym czasie dosypujemy (ciągle ubijając) bardzo wolno cukier. Następnie ciągle ubijając, żółtko po żółtku. Wyłączyć ubijanie i dosypać zmieszane 2 mąki ze sobą i delikatnie przemieszać by nie pozbawić masy powietrza. Wlać do tortownicy i wsadzić do piekarnika. Piec przez 30 minut do suchego patyczka. Po upływie tego czasu wyciągnąć biszkopt z piekarnika i z ok 20/30 cm upuścić go 2 razy na podłogę (dzięki temu pozbawimy biszkopt powietrza i już nie opadnie). Ostudzić biszkopt i podzielić go na 3 blaty.

Śmietankę kokosową zagotować w garnku, dodać wiórki kokosowe, zmniejszyć ogień i gotować bez przykrycia przez około 45 minut na małym (co jakiś czas ciągle mieszając). Wiórki powinny wchłonąć cały płyn i powinniśmy otrzymać konsystencję kremu. Pod koniec dodać likier kokosowy. Odstawić z ognia, dodać połamaną na kosteczki białą czekoladę, roztopić i dokładnie ostudzić. Schłodzić w lodówce ok 4h.

W misce zmiksować mascarpone z cukrem pudrem. Dodać ostudzoną masę kokosową i wymieszać, wstawić do lodówki do czasu dalszego użycia.

Do garnka wrzucić 2/3 borówek dodać sok i skórkę z cytryny, ekstrakt waniliowy, cukier, konfiturę i zmiksować blenderem. Wymieszać 1 łyżkę mąki ziemniaczanej z 2 łyżkami wody, by powstała papka. Dodać mąkę z wodą do owoców, wymieszać i zagotować, zdjąć z ognia i dodać pozostałe borówki, Dokładnie ostudzić przed użyciem.

Przekładanie tortu:

Masę kokosową podzielić na 3 części, dwie części wykorzystać na przełożenie tortu a jedną na obłożenie go z wierzchu. Biszkopty skrapiać likierem, na to wykładać ostudzone owoce oraz masę kokosową. Po obłożeniu tortu masą kokosową obłożyć go wiórkami kokosowymi zmieszanymi z migdałami i wstawić na około 1-3 godziny do lodówki, udekorować pralinkami Rafaello.

Niech żyje kokos!

Zapisz