Jedni nie umieją żyć bez masła orzechowego albo bez nutelli. Ja nie umiem żyć bez kremu ciasteczkowego! Okres jesiennej szarugi jest idealnym momentem na to, by go przygotować i przechowywać w słoiku. Choć jeszcze nigdy nie udało mi się go przetrzymać dłużej niż kilka dni, bo jest tak pyszny!