Restauracja Projekt Kuchnia Rafał Lorenc- Koszalin
Wracając z nad morza i jadąc przez Koszalin szukaliśmy miejsca by zjeść coś dobrego. Poza sezonem ciężko, gdzieś na trasie znaleźć coś otwartego. Zdecydowaliśmy się zjechać do centrum Koszalina (a mogliśmy jechać dalej obwodnicą) i zjeść w Restauracji Projekt Kuchnia Rafał Lorenc.
Restauracja mieści się w podpiwniczeniu budynku, ale baner Restauracji Projekt Kuchnia widać już z ulicy.
Menu się zmienia wraz z sezonowymi produktami. W karcie są pozycje, które można zamówić jako dania osobne. My skusiliśmy się na menu degustacyjne. Cena za 2 osoby z herbatkami smakowymi (chyba z 4 bo w sumie obiad trwał prawie 3h) to koszt ok 350 zł.
To nie był zwykły obiad…..to było coś wspaniałego!!!! Bardzo rzadko zachwycam się jedzeniem w restauracjach- naprawdę. Mój P. nie lubi wątróbki (jasne….. wystarczyło skosztować przystawki Pana Rafała :)), a właśnie jako przystawkę dostaliśmy idealne pate…słodkie, słone-cudowne. Ze wszystkich dań trudno nam było wybrać to idealne z idealnych (talerze prawie wylizaliśmy ;p). Mój smak idealny to chyba Carrpacio z polędwicy wołowej, takie cudownie rozpływające się w ustach, że jak się skończyło to chciałam jeszcze.
Mojego P. urzekł krem z buraków z serem kozim. Wyciągnęliśmy od cudownej i bardzo sympatycznej Pani (jak się dowiedzieliśmy, prywatnie partnerki Pana Rafała), że krem jest z dodatkiem soku jabłkowego (więcej nie chciała zdradzić ;p- tajemnica kuchni).
Konkurencją dla kremu z buraków była zupa z sandaczem i łososiem. Tak pięknie wyglądała, że jadłam ją oczami już przy nalewaniu. Była super przyprawiona i bardzo ale to bardzo aromatyczna.
Porcje jak na menu degustacyjne duże!!!! Końca podawanych dań nie było. Już myślałam, że na deser zabraknie miejsca (choć Pani kelnerka zapewniała, że warto na niego czekać:)). Deser powalił nas na kolana, choć nie przepadam za czekoladą :D. Wszystko było mega czekoladowe, ale tak pyszne, że jednak na ten deser znalazło się miejsce (Pani kelnerka zdecydowanie miała rację :D).
Jesteśmy pewni, że jeszcze do Restauracji Projekt Kuchnia na pewno wrócimy. Szczególnie, że nie ma nic ale to nic nawet dobrego w okolicy, a co dopiero równie pysznego.
Jak wspomniałam, menu się zmienia wraz z produktami sezonowymi, więc nudno tam nie będzie nigdy!!!
Projekt Kuchnia